| Autor |
Wiadomość |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:25, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Idę z nią
<z tematu: chata rodziców> |
|
 |
| itachi |
Wysłany: Pon 13:23, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Dziewczyna tez sie ubrała.. po czym wzieła cie za ręke i zaprowadziła do rodziców |
|
 |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:22, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| -No dobra -powiedziałem po czym złapałem za mój Kimimarowy szlafrok, spodnie i inne części ubrania, po czym oczywiście się w nie przebrałem. |
|
 |
| itachi |
Wysłany: Pon 13:21, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Jestes tAki kochany..-odpwoeidziała chocmy do moich rodziców... |
|
 |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:19, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| -Dajże spokój mi wystarczy że na ciebie spojrzę to mój pochmurny dzień staję się gorący jak na pustyni -powiedziałem z uśmiechem. |
|
 |
| itachi |
Wysłany: Pon 13:18, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| No kochanie... Potrzbna mi jest do uszczęsliwienia Ciebie ... -odpoweidziała dzieczyna |
|
 |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:16, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| -Już ci mówiłem że ci potrzebna jest do czegoś innego -powiedziałem -a z tym stanikiem to żartowałem. |
|
 |
| itachi |
Wysłany: Pon 13:15, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Dobrze słoneczlo... Dla Ciebie moge iść bez stanika-odpoweidziała dzieczyna po czym zapytała- czy chesz wejsc moja dupcie kochanie?? |
|
 |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:14, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| -Ale muszę ci coś wyznać... -powiedziałem, po czym się uśmiechnąłem -i tak ci stanika nie dam założyć ;p |
|
 |
| itachi |
Wysłany: Pon 13:13, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Jest mi z Toba tak dobrze- powiedziałą dziewczyna po czym delikatnie dotykała cipką twojego rajanka... |
|
 |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:10, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Nie protestuje po czym łapię ją za pośladki i przysuwam do siebie. |
|
 |
| itachi |
Wysłany: Pon 13:07, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| DObrze kochanie polezmy jescze troche po cyzm dziewczyna zaczeła cie całowąć |
|
 |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:06, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| -Po kim ty tyle energii odziedziczyłaś... -powiedziałem -ja już w ogóle siły nie mam po takiej boskiej akcji. Było mi z tobą za dobrze żeby mieć teraz siłe. |
|
 |
| itachi |
Wysłany: Pon 13:04, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
-Kochanie Było cudnownie odpowiedziała Lucy...
-Choćmy do moich rodziców powiedzieć im ze sie Do Ciebie przenosze koteczku |
|
 |
| Boogay |
Wysłany: Pon 13:03, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
| -Ale ostro siostro -powiedziałem i upadłem głową na poduszkę. |
|
 |